Archiwa tagu: travel

Sicilia

01_16_sicily_1503340

01_16_sicily_101614

01_16_sicily_802486

01_16_sicily_1102923

01_16_sicily_602377

01_16_sicily_101663

01_16_sicily_201812

01_16_sicily_602398

01_16_sicily_602404

01_16_sicily_101540

01_16_sicily_202043

01_16_sicily_101344

01_16_sicily_3004142

01_16_sicily_1503379

01_16_sicily_1002833

01_16_sicily_1503387

01_16_sicily_1102871

01_16_sicily_3004427

01_16_sicily_4004889

01_16_sicily_602187

01_16_sicily_602329

01_16_sicily_602252

01_16_sicily_602424

01_16_sicily_602430

01_16_sicily_802491

01_16_sicily_1703652

01_16_sicily_3003891

01_16_sicily_1102959

01_16_sicily_802568

01_16_sicily_1103189

01_16_sicily_301404

01_16_sicily_802623

01_16_sicily_1002692

01_16_sicily_1203228

01_16_sicily_3004558

01_16_sicily_1102861

01_16_sicily_1103165

01_16_sicily_1002762

01_16_sicily_1203255

01_16_sicily_1102989

01_16_sicily_1102956

01_16_sicily_1703435

01_16_sicily_4004901

01_16_sicily_1703740

01_16_sicily_3003806

01_16_sicily_3004512

01_16_sicily_3004540

01_16_sicily_4004757

01_16_sicily_101713

01_16_sicily_4005295

Opublikowano travel | Otagowano , , ,

Roma

0116_rome_600694

01_16_rome_801096

0116_rome_600533

01_16_rome_800977

0116_rome_600732

01_16_rome_801284

0116_rome_600749

0116_rome_600487

01_16_rome_400403

01_16_rome_400319

01_16_rome_801082

0116_rome_600644

01_16_rome_801224

01_16_rome_801086

01_16_rome_400366

01_16_rome_800918

01_16_rome_800968

01_16_rome_400256

01_16_rome_400404

0116_rome_600649

0116_rome_600588

0116_rome_600585

01_16_rome_400335

01_16_rome_801327

01_16_rome_400437

01_16_rome_801283

01_16_rome_801296

0116_rome_600655

0116_rome_600664

0116_rome00202

0116_rome_600715

01_16_rome_800999

Opublikowano travel | Otagowano , , , ,

Madeira

Portugalia po raz kolejny zaskoczyła. Miło, autentycznie. Bez tłumów turystów, okropnych pasaży handlowych i zniszczonego krajobrazu. Teraz byłem w pracy, ale następnym razem polecimy tam na wakacje w trójkę.

Tymczasem powrót do Warszawy i prostowanie pogiętego.

street_woman_02-05465

12_15_madeira_4-02679

street_man_re_01-05419

street_woman_02-05753

12_15-madeira-02431

street_man_re_01-04902

12_15-madeira-02398

madeira_23-07577

12_15-madeira-02348

modern_man_01-07516

12_15-madeira-02280

modern_man_01-07109

modern_woman_01-06208

street_woman_02-06009

12_15_madeira_4-02680

madeira_23-07571

12_15-madeira-02327

street_woman_02-05958

modern_man_01-07520

street_man_re_01-05336

12_15_madeira_4-02527

11_15_madeira_1-08696

madeira_23-07615

12_15-madeira-02240

12_15-madeira-02401

12_15-madeira-02304

madeira_23-07589

12_15-madeira-02233

12_15-madeira-02205

 

Opublikowano travel | Otagowano , ,

switched off. belek

DSC098802

DSC09076

DSC093731

DSC097722

DSC0023812

DSC0026312

DSC095981

DSC097241

DSC099102

DSC0249611

Opublikowano travel | Otagowano , ,

On the road – Norway

W drodze. Jest taka książka. Uwielbiałem ją. Czas przeszły ma tu znaczenie. Keruac nigdy nie miał dzieci ani psa. Jeździł w kółko od NY do San Fran zatrzymując się w Denver. Stare bryki, tanie narkotyki. Ekranizację książki ukradłem z torrenta z zażenowaniem; a jeszcze z większym wciskałem fastforward. Nie neguję tego co było wtedy. Tak było i uwielbiam to. Ale „on the road” z małym L. to jest dopiero coś. Szapo ba dla rodziców starych i młodych co z jedynką, dwójką i trójką w różnym wieku w drogę się puścili. Kerułak i inne tam, Bart Pogoda annodomini 2001 to mientkie fredy…

Rozpisywać się nie będę bo trudno mi sklecić więcej niż 4 zdania. Ja już zupełnie obrazkowy proszę państwa…

DSC02403

DSC04751

DSC04754

DSC04775

DSC04783

DSC04797

DSC04825

DSC04828

DSC04862

DSC04909

DSC04920

DSC04941

DSC04961

DSC04973

DSC04976

DSC04994

DSC05004

DSC05011

DSC05070

DSC05076

DSC05101

DSC05103

DSC05112

DSC05119

DSC05166

DSC05185

DSC05209
DSC05235

DSC05239

DSC05282

DSC05285

DSC05289

DSC05326

DSC05360

DSC05366

DSC05373

DSC05375

DSC05382

DSC05386

DSC05393

Opublikowano leo, leo first year, on the road, travel | Otagowano , ,

From Oland to Oslo

Nasz Leo, z którego jeszcze 2-3 miesiące temu byliśmy tak strasznie dumni, że tak super znosi długie podróże samochodem, zmienił zdanie. Rano max godzinka, kiedy przychodzi jego pora na spanie, potem jeszcze raz przed obiadem może jeszcze paredziesiąt kilometrów no i w nocy pomiędzy 21-24 jeszcze chwila i koniec. Tym samym do Oslo z Olandii jechaliśmy na raty – 700 kilometrów spokojnie pomału, dwa dni. Zwiedzanie, spacery, gotowanie, długie przystanki i życie w kamperze. Dał radę ale jednak ograniczamy się mocno do południowej Norwegii i fiordów. Na północ, na Lofoty,  za parę lat jak będzie większy.

DSC03632

DSC03648

DSC03658

DSC03682

DSC03703

DSC03852

DSC03711

DSC03738

DSC03752

DSC03759

DSC03850

DSC03791

DSC03806

DSC03830

DSC03844

DSC01162

DSC00948

DSC03912

DSC03918

Opublikowano leo first year, on the road, travel | Otagowano , , ,

On the road Poland to Oland

No to jedziemy. Wawa – Gdynia – Prom – Oland. Tydzień bez internetu na wyspie. Nie mogę się zebrać do kupy, bo na razie jest więcej pracy niż dookoła całego kramu niż zabawy. Zdjęcia robimy, filmy też a przed nami jeszcze miesiąc w drodze.

DSC02763

DSC02746

DSC02831

DSC02821

DSC02826

DSC02914

DSC02997

DSC02959

DSC02928

DSC00462

DSC02902

DSC02909

DSC02994

DSC00497

DSC00574

Opublikowano on the road, travel | Otagowano , , , ,

Stockholm and around.

Znów lokacje do filmu i sesji (re). Tym razem Sztokholm i okolice. Rezultaty pracy wkrótce.

BP142572

BP1425784

BP142624

BP142635

BP142498

BP1427312

BP142621

BP142426

BP142506

BP142556

BP142452

Opublikowano small trips, travel, work | Otagowano , ,

Malta

Jedna z największych niespodzianek. Malta nie ciągnęła mnie nigdy. Kojarzyła mi się z kursami angielskiego i najebkami w stylu brytolskim. To dziwadło, mikro państwo, siódme najgęściej zaludnione na świecie nie było na mojej liście marzeń. Wymieszane wszystko, klimaty brytyjskie z arabskimi, włoskie z barokiem a la Havana. Opuszczone całe dzielnice, beton i szkło, światło i cień. I samochody które zjadły wyspę. A Leo wypuścił pierwsze kły. W planie był samochód z wypożyczalni, zostały taksówki i kilometry na piechotę. Z góry na dól i znów pod górę.

BP146135

IMG_8261

BP146166

BP146844

BP146529

BP146153

BP146310

IMG_8349

BP146316

BP146347

BP146363

BP146888

BP146396

BP146462

BP146481

BP146500

BP146542

BP146080

BP146467

BP146699

BP146584

BP146719

BP146911

BP146734

IMG_8388

IMG_8155

IMG_9253

IMG_8488

IMG_9239

IMG_9274

Opublikowano leo first year, travel | Otagowano ,

Slovenia. First trip with Leo.

Po 2 miesiącach zastanawiania się gdzie, jak, kiedy – pojechali?my w pierwszy trip z Leo.

Ju? wcze?niej ch?opak przejecha? z Warszawy do K?odzka (heroiczny czyn dla rodziców i dla niego – polskie drogi jeszcze d?ugo b?d? bole?) potem przez Czechy i S?owacj? (par? pokonanych górskich prze??czy) na Kraliky. W dalszej kolejności by? Wiede? i znów Kraliky.

Przyznam, że w zimie jest trochę ci??ko z karmieniem, przewijaniem, wyprostowaniem, odbijaniem i wyczilowaniem małego człowieka. Po drodze są tylko brudne kibelki i chyba tylko w McDonaldach można ca?? rzecz za?atwi?. Jako niedo?wiadczeni starzy odkrywamy dopiero niuanse pakowania si?, organizowania przejazdów – jest to trochę stresuj?ce i m?cz?ce – szczególnie dla małego. Na szczęście Little L p?acze tylko wtedy kiedy stoimy na czerwonym, albo w korku czy te? pomalutku się przesuwamy po górskich serpentynach. W drodze jest grzeczny i właściwie ca?y czas ?pi. Gorzej jest natomiast z aklimatyzacj? w nowych miejscach. Wieczorem jest zm?czony i trochę wi?cej p?acze.

Bijemy się z my?lami, czy dobrze robimy, z drugiej strony chcieliby?my go przyzwyczaja? od małego do bycia w podró?y. Szczególnie, że nie wygl?da na to, aby w najbli?szym czasie zmieni?a si? nasza sytuacja ?yciowa – kr??enie mi?dzy Warszaw?, S?owacj? (czasem Wiedniem) i K?odzkiem.

Chorwacja, ech Chorwacja. Szcz??cia do tej krainy nie mamy. Owszem wybrze?e pora?aj?co pi?knie – ale reszta taka sobie – ?ycie wegana tutaj trudne (grilli, pizza) – trzeba camping robi? albo pokój z kuchni?. Jak nam raz powiedzieli „Nie jecie mi?sa? To po co do Chorwacji przyje?d?ali?cie?”

Plitwickie Jeziora od lat na naszej li?cie – okaza?y się b?otnistym niewypa?em. Park Narodowy otwarty cz??ciowo (tylko taras widokowy – 100 metrów szlaku pokrytego br?zowym ?niegiem). Skracamy pobyt, nawigacja ustawiona na Piran wskazuje najkrótsz? drog?. Tu? za parkiem narodowym, skr?camy za poligonem wojskowym na dziuraw? i w?sk? drog?. Mroczna kraina ukazuje si? naszym oczom, powyginane małe drzewka owocowe, opuszczone domy, groby przy drodze. Echa wojny i 1991 roku.

 Siska ma coś nowego (in english) BP146432_e BP146711_e BP146178_e BP146636_e BP146677_e BP146061_e BP146164_e BP146249_e BP146087_e BP146790_e BP146205_e BP146231_e BP146786_e BP146320_e BP146260_e  BP146254_e BP146439_e BP146600_e BP146452_e BP146466_e BP146835_e BP146850_e

Opublikowano leo, leo first year, travel | Otagowano , , , , , , ,