Miesięczne archiwum: czerwiec 2002

! B R A S I L !

Pusty, betonowy sambodrom. Tu co roku podczas karnawału przemieszczają się szkoły samby, biorące udział w konkursie na najlepszą. O tej porze roku (lipiec-sierpień to w Brazylii zima) miejsce to wygląda na opuszczone. Ogromne i puste, szare trybuny widoczne są aż z Corcovado.

Poraża wielkością. Prawie 1,5 kilometra betonu. Spokój, upał, słońce i kurz. Tylko czasem spod trybun wypada gumowa piłka. To dzieciaki z pobliskich szkół grające tu w piłkę. Mają 7-10 lat. Uganiają się za szmacianką tam i z powrotem, wierząc, że wyrosną na następców Pelego, Ronaldo czy Rivaldo.

Opieram się o mur i patrzę, robiąc od czasu do czasu zdjęcia. Te dzieciaki cieszą się grą – tak jak cieszyłem się, będąc w ich wieku. Ale z ich gry emanuje jakaś determinacja. Jako bramki służą im łuki podpierające trybuny. Spostrzegają mnie i za chwilę pozują do zdjęcia jako PIERWSZA DRUŻYNA BRAZYLII – w środku kapitan (ciemnoskóry 7-latek bez koszulki) opiera nogę na flakowatej piłce.

Sambodrom znajduje się w biednej i zniszczonej dzielnicy. Zmienia się on nie do poznania tylko raz w roku. Podczas karnawału. Teraz wszystko jest zaniedbane, a wkoło na wzgórzach szczerzą się favele, dzielnice nędzy. Tam rodzą się mistrzowie piłki. Rodzą się. Jeden na milion…

Obchodzę jeszcze raz całe miejsce. Odgłosy gry milkną – chłopaki wrócili do szkoły – chyba nieświadomie zdają sobie sprawę, że jeśli nie będą mistrzami – zostaje im normalne życie – ale muszą coś umieć.

Taka mała zajawka z mojej strony… w końcu Brazylia jest mistrzem :)

Opublikowano americana, travel | Otagowano , ,

So what

Ogromne afryka?skie s?o?ce wisia?o nad miastem. 4:46 rano. Miles Davis i wymar?e z?ociste ulice. W nocy radio trojka. By?o o podró?ach. Niewiele czasu aby rozwin?c my?l, lecz calkiem sympatycznie. Fosset, Afryka (i moze dlatego to s?once potem), Kaminski. Ze niby kto jest t? maup? w sieci?

Tu-tu. tu-tu. SO what? MIles się poci? w studiu nagraniowym na 30 ulicy w Nowym Jorku, 22 kwietnia 1959. 43 lata pó?niej miałem to w g?owie, jad?c nierealnie czystymi, pustymi ulicami Warszawy, co wyglada?a jak Niewarszawa.

Dzi? w nocy impreza Radia Jazz – w Skarpie, chyba sie zjawie.
 Tie Domi Jersey

Otagowano

Noir Desir

?amig?ówka nad która siedz? to zdjecia, teksty. Probuje z tego zrobic TEMAT, historie ktora cos opowiada, a nie tylko zrzucone lu?no teksty i fotki. Bo wtedy nie s?ycha? bitu, muzyki, nie bij? ciep?e fluidy i jest jedna wielka MORSKA NUDA, nic tylko dluba? w nosie i patrze? się w telewizor, zamiast poczytac coś ciekawego.

Je?dz? po miescie, gadaj?c przez fon, jedna r?k? zmieniaj?c biegi, ignoruj?c czasem stra? miejsk?, przepisy, wbijaj?c się w kazde wolne miejsce na miescie. Miejska dzungla ale jaka swojska. Heh, już czasem swita mi my?l o skuterze badz rowerze, ale takimi myslami onanizuj? się dresy.

Z trudem sklejam mysli, dzi? wyjatkowo rozbiegane. Rozkojarzenie. Zapatrzenie gdzie? w kosmos, ci?gle nowi ludzie, telefon się zapycha kontaktami.

Jeszcze nie wiem czy dobrze robie, na razie nie pozostaje mi nic innego jak ?y?, dzia?a? i oddycha? toksycznym powietrzem miasta, które nie ma duszy. No moze ma ale wyjebiscie ma??. Aby j? dostrzec trzeba rozmawiac z ludzmi, slucha? ich, podglada? swiat przez szklo aparatu ( cyfrak w koncu za 10 dni :))

Straci?em miejsce do którego móglbym się przywi?zac. Jestem satelita enerdowsko-czechoslowackim wystrzelonym w chaosmos ziemskiej egzystencji.

Dom w K?odzku gdzie moge zawsze wróci? na chwilę jest i bardzo mnie to cieszy.

Jama w warszawie jest tylko kolejnym przystankiem, baz? wypadow?. Tak teraz o niej my?le.

Strutututu… 5 minut poswiecone na pisanie bloga minelo.

Leci „Noir Desir” z wypalonego cedeka.

Znikam.

 Shawn Lauvao Womens Jersey

Otagowano

Powtorka z rozrywki czyli radio trzy po raz drugi

W piatek w nocy lub bardziej tak powiem ze o pó?nocy b?d? ja, Marek Kaminski i jeszcze pare innych ludzi. Live on air. Trojka. 00:00.

Mowa bedzie o podrozach, internecie, dupach zapewne, kosmosie, leperze na muchy i jeszcze o innych rzeczach o ktorych nie wiem nic.

B?d? tez się j?ka?, robi? dlugie eeeee, yyyyy, bed? czesto powtarzal „no nie” i bede sie gryzl w jezyk aby za duzo kurwami nie rzucac. Bedzie super.

A ja po audycji uciekam pod Warszawe aby ?egnac Jana Juniora co do Chin leci na rok.
 Andrew Norwell Authentic Jersey

Otagowano

Książka

B?dzie mniej blogowania. Na razie. Zajmuj? się ksi?zk?. Nie jest to prosta sprawa. Jaki tytul, co wybra?, co wywali?, jakie zdjęcia, jaka forma, gdzie co i jak. AAA!!!!!

Wzi??em się ostro do pracy. Poza tym zacz??o się la?enie po gazetach, agencjach.

Kto? ma jakiekolwiek propozycje – ?yczenia, pomys?y a propos KSIA?KI – prosz? na majla

PS.
lapie sie rowniez na wszystko zwiazane z praca: kupno zdjec, robienie zdjec, wystawianie w kanjpach, gdziekolwiek

jestem otwarty na wsio :)))

mam nadzieje ze mnie nie zamkn? ;)

 D.J. Fluker Jersey

Otagowano

co ja własciwie mialem powiedziec?

„Wszystko bylo czerwone, wszystko bylo pomaranczowe i co chwile pekala nam opona”

Bedur mnie pyta, stary ile wyscie tych opon mieli i czy jak wszystko bylo czerwone to bylo tez pomaranczowe?

Hehehe… no fajnie bylo uslyszec taka audycje [dzieki Konrad za niezly miks z moich plyt MD], Budrewicza i bonus w postaci mojego starego na antenie. Poza tym nie jestem raczej postacia radiowa i pomieszalem z poplataniem, ale chyba ci co powinni to sie na to zalapali i zrozumieli…

Dni plyna, wynajme platnego zabojce co zabije mojego wlasnego przyjaciela co siedzi we mnie – nazywa sie Le? i lubi duzo spa?, wi?c ?atwo go bedzie ubi?. yo
 Geron Christian Jersey

Otagowano

ZALAPAĆ SIĘ NA ŻUCiE

czyli w poniedzialek najbli?szy w radiu nr.3 czyli TRÓJCE audycja o ?YCIU w DRODZE. Godzina 22:00.

Wczoraj i dzi? nagrywano mnie na MiniDiska, mówilem do mikrofonu, wszyscy ch?tni mog? mnie wiec uslysze?

Taa… co jeszcze, blogi sie syp?y, prosiem nie bi? adomasa, ani mnie ani nikogo… teraz wszyscy na blog.pl są rowni, blogi wygl?daja jak fani Mao w k0omunistycznych Chinach… wkrotce rozdajemy czerwone ksia?eczki

amen
 Janoris Jenkins Womens Jersey

Otagowano

zastanawialem sie jaki da? tytu?: upal, skwar, kurewski gorac, spocilem sie, plone, spalony s?oncem, ?ar,

nie wazne,

wszyscy wiedza bowiem jak by?o

jechalismy se z adomasem do warszawy, sluchajac muzy, jechalem szybko bo klimy nie mialem, asfalt sie topil, lykalem wiatr, ogladalem „jagódki” (bu?garskie kurewki rozebrane do samych majt, w ciemnych okularach). gierkowka rulez

lato w miescie, nie mam sily pisac, boli mnie gardlo, dalej jestem rozwalony ale juz sie sklejam w calosc samego siebie

 Ricardo Louis Womens Jersey

Otagowano

coney island photo

dzieki Ivo Redli?ska :)))) za pstryknieciemi tych foteczek w majowy poranek na Coney Island

subway

verde2

coney1

breakfast_queens

verde

coney2

 Justin Evans Womens Jersey

Opublikowano americana | Otagowano , ,

trzeba

zaczac cos robic, prawda?
 Brad Richards Womens Jersey

Otagowano