Zbieram sie od dluzszego czasu aby cos madrego nastukac.
Nic z tego jednak. Padam na twarz przychodzac do domu. Musze niezle nakombinowac aby jakas kase zarobic. Nie jest latwo – szczegolnie ze jestem CLANDESTINO czyli nielegalny czlek.
Za tydzien przerwa wiosenna, zjedzie sie ludu a ja dostane wiecej pracy aby miec wiecej pieniazkow.
Money, money, money
Must be funny
In the rich man’s world
Money, money, money