Czasem porzucamy Wisłę i Skaryszewski na rzecz najbardziej magicznego lasu w mieście :) W Mazowieckim Parku Krajobrazowym można poczuć się jak w magicznym filmie. Dziś była pełnia – Siska wciąż nie urodziła, więc sobie spacerujemy i czekamy na MikroPogodę.
magiczny las
Ten wpis został opublikowany w kategorii common life i oznaczony tagami anin, poland, warsaw. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.