syberia

Utkneliśmy z Siską w Bańskiej Bystrzycy. To już chyba drugi tydzień na Słowacji, z krótką wizytą u moich rodziców w Kłodzku. Za wiele się nie dzieje. Zasypał nas śnieg, przejedliśmy się słowackimi specjałami, zjechałem raz z górki na snowboardzie i wypoczeliśmy zupełnie tak, że aż się zmęczyliśmy. Siska zaraz zaczyna szkołę w Wiedniu, a ja do pracy do Wawy – trzeba zacząć ten rok z kopytka. Pakuję się zatem powoli, zbieram graty, choć za oknem śnieg nie nastraja do tripu na północ.

Aha – Siska dostała się do finału konkursu – ma już drugie miejsce, zupełnie nieoczekiwanie i chyba troche dzięki pomocy przyjaciół z fajsbuka – ale myślę ze fota jest dobra – szczególnie ze ja na niej jestem w moim alterego – Mr Old Guy.

Proszę GŁOSOWAĆ – bardzo dziękujemy za głosy !

(wejsc na tą stronę i zjechać na dół do sekcji EUROPE & AFRICA COMPETITION – tam będzie zdjęcie na którym okropny typ w gaciach stoi na tle różowej ściany i zdjęcie podpisane jest Silvia PAGODA)

Ten wpis został opublikowany w kategorii common life i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.