i spadowa z PP.
dni znow zlaly sie w jedna calosc, znow mniej pisze – tzn pisze ale nie wrzucam, to samo ze zdjeciami – ixus sluzy jako maupa imprezowa, d60 nie ruszam (musze wymienic migawke po poworcie a ogole to moze ktos jest zainteresowany aparatem z historia?) – jade na rollei – dwa ostatnie dni spedzone na moto – dziwne okolice, szemrane bary – mysle jednak ze to juz koniec – zbliza sie wielkimi krokami.