Miesięczne archiwum: wrzesień 2003
niespodziewanie kotlina
rzucilo mnie do wroclawia
a potem do klodzka
a dzis do wawy z powrotem
jest pieknie, w tym miesiacu, lato wrocilo, jezdze po kotlinie
i nie chce mi sie nic pisac
yo
nowa notka
duzo sie dzieje, oczywiscie, i znow w tym caly amoku, duzodziejstwie, wybieram chwile aby cos napisac, nowa notka, zapis i urywek z calych 24 godzin
„10 minut pozniej: tr?bka” – genialny film, no moze za duzo powiedziane, ale swietny, wczoraj premiera w muranowie, pare milych chwil i 7 doskonaych 10 minutowych nowelek.
o CZASIE.
ktorego gwarantuje, nikt nie straci ogladajac ten film.
portfolio na papier
aaaa. moge krzykn???
staram sie wlasnie zlozyc jakies sensowne portolfio ktore se wydrukuje i bede sie nim zaslanial… hm.. no wlasnie – wybor, jak ulozyc, zlozyc, w jakas sensowna calosc. nie wychodzi – wydaja mi sie jakies nijaki i bezsensowne.
czasem mysle ze fajnie maja te typy co robia zdjecia tylko i wylacznie koni, czy tez samolotow, czy tez robakow. zawezaja pole dzialania i sie w tym specjalizuja. ja stety/niestety tak nie potrafie. i tym samym mam pierdyliard do entej zdjec kazde z innej ma?ki. help!
Bryan Rust Authentic Jersey
musk
dymi, burza w czaszce, pomysly na kartke, pomysl na zycie sie wdraza w rzeczywistosc
jedyna przeszkoda jest brak organizacji, ale z tym u mnie coraz lepiej, nawet dobrze
przed snem najlepiej i rano i podczas roznych dziwnych spotkan i rozmow, czasem zaluje ze nie mam kartki z soba. bede chyba z dyktafonem chodzil czy cos…
deszcz. cieplejsze ubrania, sandaly w szafie, smierdzace conversy na nogach, nieublaganny znak jesieni,